W Internecie można znaleźć mnóstwo filmów, na których pies przykrywa maleńkie dziecko kocykiem. Rozczula nas ten widok, bo widać troskę psa o swoje nowe, ludzkie rodzeństwo. Ale czy na pewno chodzi tutaj o okrycie noworodka przed zimnem?
Pies jest tylko psem.
Gdy obserwujemy takie zachowanie, patrzymy na nie przez pryzmat ludzkich zwyczajów. Mama okrywa dziecko, żeby było mu ciepło. W ten sposób troszczy się o maleństwo. Jednak zapominamy, że pies jest tylko psem i ma tylko psie zwyczaje. Mamy tendencję do antropomorfizacji psów, czyli nadawania im ludzkich cech i tłumaczenia psich zachowań ludzkimi motywami. Natomiast w psim świecie nie istnieje potrzeba okrywania szczeniąt kocem przez matkę.
Za to bardzo często obserwujemy zakrywanie przez psa ulubionych zabawek czy pysznych gryzaków. Zapewne widziałaś/eś jak pies po otrzymaniu pysznego kąska biega nerwowo po domu i próbuje je gdzieś schować. Ile razy znalazłaś/eś brudną zabawkę lub niedojedzone, wędzone ucho pod swoją poduszką? To jest związane z instynktem łowieckim. Czy teraz tytułowe zachowanie nie wydaje Ci się bardziej znajome?
Czy to znaczy, że pies przykrywa dziecko kocykiem, by je później zjeść?!
W czasach, gdy psy musiały radzić sobie same i walczyć o każdy kęs jedzenia, chowały nadmiar pokarmu przed konkurencją. Dzisiaj wiele psów ma zapewniony dostęp do jedzenia i nie musi już walczyć o przetrwanie. Jednak pewne pozostałości po przodkach wciąż im towarzyszą. I tak, sporo psów, które mają silnie rozwinięty instynkt łowiecki, będzie chowało cenne dla nich przedmioty.
Zazwyczaj nie jest to bezpośrednio związane z chęcią zjedzenia danej rzeczy, a jest zachowaniem instynktownym, który pies robi jako odruch.
Pies przykrywa dziecko kocykiem, nie dlatego, że chce je zjeść, a bardziej po to by je chronić przed innymi psami czy ludźmi.
Skąd mam wiedzieć, czy mój pies będzie przykrywał dziecko kocykiem?
Najczęściej okrywanie dziecka będziemy obserwować, gdy w domu mamy stado kilku psów. Wtedy niektóre osobniki mogą mieć potrzebę, aby „schować” dziecko przed innymi psami.
Również psy, które są po przejściach i w przeszłości musiały bronić jedzenia przed innymi, będą miały tendencję do wykazywania takiego zachowania.
Niektóre rasy mają większe predyspozycje do ulegania instynktom. Pieski, które miały przodków stworzonych do polowań, mogą z większym prawdopodobieństwem zakrywać dziecko.
Jeśli przed pojawieniem się dziecka, obserwujesz u swojego czworonoga epizody z nadmiernym bronieniem cennych dla niego przedmiotów. Czy ciągłą potrzebę chowania niedojedzonych gryzaków, to może się zdarzyć, że pies będzie zakrywał Twoje nowonarodzone dziecko kocykiem.
Czy jest się czym martwić?
Okrywanie dziecka kocykiem jest częścią łańcucha łowieckiego psa, do którego należą również namierzanie, obserwacja, skradanie się, pogoń, chwycenie, zagryzienie, rozszarpanie, konsumpcja. Dlatego, gdy pies chowa dziecko pod kocykiem, należy mieć się na baczności. Trzeba obserwować czy nie będzie wobec niego wykazywał innych elementów łańcucha łowieckiego.
Na szczęście wiele psów do pracy, dla której była stworzona ich rasa, miało wzmacniane tylko niektóre części łańcucha łowieckiego. Na przykład pointery (wyżły, setery) mają za zadanie tylko namierzyć, obserwować, skradać się i wskazać ofiarę. Natomiast aportery (goldeny, labladory, tollery) zostały stworzone aby namierzyć, pogonić i chwycić. Dlatego każdy pies jest inny i ma tendencję do innych zachowań.
Każda rasa miała swoje zadanie, więc nawet kundelki genetycznie mogą wykazywać niektóre instynkty. Dlatego tak ważne jest, aby nigdy nie zostawiać małego dziecka z psem bez nadzoru.
Gdyby Twój pies wykazywał wobec dziecka niebezpieczne zachowania łowieckie, koniecznie ogranicz bezpośredni kontakt psa z maluszkiem i zgłoś się do specjalisty, aby dowiedzieć się co zrobić.
Co możesz zrobić już teraz?
Najlepszym sposobem na niepożądane zachowania czworonoga jest zapobieganie im. Dlatego warto jeszcze podczas ciąży rozpocząć przygotowania psa na pojawienie się nowego członka rodziny. A jeśli nie wiesz jak się za to zabrać, z przyjemnością Ci w tym pomogę!
Jako mama 2letniej Helenki i opiekunka lękliwej Bezy, doskonale wiem, z czym musi zmierzyć się pies, gdy w domu pojawia się dziecko. Chętnie podzielę się z Tobą tą wiedzą.
Umów się na konsultację już dziś i przygotuj swojego psa na dziecko!
